"Kicker" docenił Polaka. Rafał Gikiewicz zawodnikiem 25. kolejki Bundesligi

Lewandowski jak Messi i Ronaldo? Brakuje niewiele

Czytaj też

Lewandowski jak Messi i Ronaldo? Brakuje niewiele

Gikiewicz pomógł swoimi interwencjami w powstrzymaniu wyżej notowanej drużyny z Borussia Park. Tylko w pierwszej połowie dwukrotnie uratował swoją ekipę przed stratą gola, kiedy to zatrzymał Floriana Neuhausa oraz Valentino Lazaro. W drugiej połowie zaliczył trzy kolejne obrony. Nie uszło to uwadze dziennikarzy "kickera", który docenili polskiego bramkarza.

Według średniej not przyznawanych piłkarzom ligi niemieckiej przez ten branżowy tytuł, lepszą ocenę od Gikiewicza uzbierał wśród Polaków oczywiście Robert Lewandowski. Napastnik Bayernu Monachium ma uśredniony wynik na poziomie 2,54. Przed tą kolejką w przypadku golkipera Augsburga był to rezultat 2,77, co dawało mu ósme miejsce w całym zestawieniu. Do trzeciego Joshuy Kimmicha tracił on przed tą kolejką zaledwie 0,06 punktu ocennego (1 to "klasa światowa", a 6 to wynik "poniżej krytyki").

Teraz wśród bramkarzy Bundesligi Polak ma najlepszy średni wynik, a jest to już 2,72. Wynik gorszy o 0,02 ma za to drugi w tabeli Manuel Neuer. Trzeci jest Gregor Kobel z VfB Stuttgart (rezultat 2,80).

W 25 występach w Bundeslidze w sezonie 2020/21 Gikiewicz pięć razy zachował czyste konto. Pozostaje wciąż niekwestionowanym numerem jeden w bramce ekipy Heiko Herrlicha.

Lewandowski jak Messi i Ronaldo? Brakuje niewiele

Czytaj też

Lewandowski jak Messi i Ronaldo? Brakuje niewiele